Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Danielasty z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 17961.23 kilometrów w tym 1459.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 13 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Danielasty.bikestats.pl

Praktyki - błonie

Wtorek, 1 czerwca 2010 · dodano: 03.06.2010 | Komentarze 0




"po koleżanke"

Niedziela, 30 maja 2010 · dodano: 31.05.2010 | Komentarze 0




Sobotnie zakupy

Sobota, 29 maja 2010 · dodano: 30.05.2010 | Komentarze 0




Masa krytyczna

Piątek, 28 maja 2010 · dodano: 29.05.2010 | Komentarze 0




Asflatowe równiny

Środa, 26 maja 2010 · dodano: 28.05.2010 | Komentarze 0




  • DST 23.78km
  • Czas 00:14
  • VAVG 101.91km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do szkoły

Wtorek, 25 maja 2010 · dodano: 26.05.2010 | Komentarze 1




  • DST 37.28km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 18.04km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocne wojaże z Pichem

Poniedziałek, 24 maja 2010 · dodano: 25.05.2010 | Komentarze 1

wyjechałem sobie ładnie o 21 z domu z szpanerską lampką za 9zł. Podjechałem pod Piotra blok, se ładnie czekałem i tym razem ja spotkałem czarnego kota. Na szczęście pecha nie przyniósł. Ruszyliśmy porobić zdjęcia wisły w strzelcach dolnych. Tak sobie jechaliśmy na lajcie i szukaliśmy właściwego zjazdu. Pierw dojechaliśmy do jakiegoś domostwa, następny również jakieś gospodarstwo, a 3 okazał się trafem. Choć w sumie dla mnie nie byłem trafem ponieważ nie miałem błotników, z opon 26x2,0 zobiły 2,35 co najmniej, tył latał na wszystkie strony na tym błocie. zjechaliśmy jakoś lecz było wesoło. Pojechaliśmy nad wisłę i okazało się że aparat padł i zdjęć nie było. Wracaliśmy już przez Trzęsacz ponieważ błota mieliśmy dość, następnie przez włoki Jarużyn i domu, gdy wróciłem o 24 do domu, to rano otrzymałem szlaban na rower na nocne jazdy do końca szkoły, ale było warto ;]




  • DST 89.10km
  • Teren 20.00km
  • Czas 05:31
  • VAVG 16.15km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd + wycieczka

Niedziela, 23 maja 2010 · dodano: 24.05.2010 | Komentarze 1

Wyruszyłem z domu gdzieś koło 9, 45 minut później byłem pod galerii. Następnie przyjechał Pichu lecz mnie nie znał. O niespełna 12 wyruszyliśmy tempem pieszego w stronę starego rynku, a następnie do myślęcinka. Dzięki fundacji brzozy, zaopatrzyliśmy się w jedzenie oraz wodę. Ostatnie poprawki, włączenie gps i ruszyliśmy do Koronowa. Trasa przebiegała dość malowniczo, przystanęliśmy na stacji benzynowej, zobaczywszy znak Kompresor, które jak się później okazało nie było, także ruszyliśmy dalej do koronowa. Uzupełniliśmy zapasy w ciele odetchnęliśmy. Znówsz nastawszy GPS do Bydgoszczy ruszyliśmy. Trasa z wiatrem, pierwsze 11km szło nieźle. Następnie zrobiliśmy odpoczynek na chodnikowej piramidzie. Po tam jakiś czasie dojechaliśmy do miłej spiralki z góry. Tak sobie jedziemy i jedziemy już uszczęśliwieni że za pare km będziemy w domu, okazało się że strzelce dolne zalane przez wisłę. Cofnęliśmy się do czarnego szlaku i Jakoś tak Piort mi wsiąkł za górką. Ja tam ładnie wprowadzałem, gdy wprowadziłem zobaczyłem że się z kimś kłóci. Jak się później okazało pies przegryzł oponę oraz dętkę. Cofnęliśmy się do strzelc dolnych, poszukawszy cywilizacji, zawędrowaliśmy do jedno-rękiego bandyty, który w przeciwieństwie do własnej nazwy był bardzo miły. Użyczył łatek do dętek, Piotr ładnie kleił a ja w tym czasie zawiesiłem oko na pięknej dziewczynie, która wyłoniszywszy się zza drzwi domu. Gdy zrobiszyszwy dętkę ruszyliśmy do góry, przez małe wsie aż do Fordonu. Zajechaliśmy jeszcze do starego fordonu zobaczyć wisłę. w drodze powrotnej spadła mała "mżawka". I tak to było.. :)




  • DST 36.10km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 47.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka bo Bydgoszczy

Niedziela, 23 maja 2010 · dodano: 23.05.2010 | Komentarze 0

Cieplutko, słoneczko. Wybrałem się na Fordońskie górki, wyjechałem gdzieś w Niwach 12km za Bydgoszczą, pojechałem sobie szosą do Myślęcinka, natrafiłem na imprezę - festyn. Następnie sobie pojechałem na stary rynek, również na wyspę młyńską lecz była zamknięta. Ruszyłem więc na dworzec pkp, a następnie do Fordonu









  • DST 11.40km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:36
  • VAVG 19.00km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Początek rowerowania

Piątek, 21 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 0

Wybrałem się wczoraj na swoją dawną trase, na której zaczynałem jeździć na początku "kariery" Trasa dość miła dużo podjazdów, piachu itp, następnie objechałem sobie Fordon w około i wróciłem do domu