Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Danielasty z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 17961.23 kilometrów w tym 1459.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Danielasty.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Masa krytyczna

Dystans całkowity:1603.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:87:02
Średnia prędkość:18.42 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:69.70 km i 3h 47m
Więcej statystyk
  • DST 94.93km
  • Czas 04:53
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Cruzbike by me
  • Aktywność Jazda na rowerze

WOŚP'owa Toruńska masa krytyczna z jerrym - najbardziej nierozmownym człowiekiem

Niedziela, 8 stycznia 2012 · dodano: 08.01.2012 | Komentarze 0




  • DST 90.61km
  • Czas 04:53
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Sprzęt Cruzbike by me
  • Aktywność Jazda na rowerze

Toruńska Masa krytyczna - poziomem

Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 05.11.2011 | Komentarze 0




93 BMK

Piątek, 30 września 2011 · dodano: 02.10.2011 | Komentarze 0




TMK - zrówniarzony transport

Sobota, 17 września 2011 · dodano: 19.09.2011 | Komentarze 0




Praca + masa krytyczna

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 0




Świetlna masa krytyczyna - Toruń

Sobota, 13 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0




Praca + Masa krytyczna

Piątek, 29 lipca 2011 · dodano: 30.07.2011 | Komentarze 0




89 Masa krytyczna

Piątek, 27 maja 2011 · dodano: 29.05.2011 | Komentarze 0




88 Masa krytyczna

Piątek, 29 kwietnia 2011 · dodano: 01.05.2011 | Komentarze 0




3 Dniowa wycieczka - dzień drugi

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0

Dzień drugi nastał tak samo radośnie jak wczorajszy. Zaraz po przebudzeniu, szybkie śniadańko. zaraz potem uczekany obiad i w drogę. Trasa biegła Malowniczo przez następujące miejscowości
-Gniekówiec
-Tupadły
-Broniewo
-Żelechin
-Rojewo
-Płonkowo
-Kaczkowo
-Chrzastowo
-Gniewkowo
-Buczkowo
-Zajezierze
aż upragniony Toruń
Tempo jazdy była całkiem przyzwoite jak na panujący tam wiatr. Nie schodziłem poniżej 30km/h lecz do Torunia jechałem 1,5h, a nie jak przewidywałem 1h. Na mase krytyczną dotarłem ledwo ledwo. Szybka zmiana ubioru na starym rynku i odpoczynek na trasie przejazdu. Sam przejazd był stanowczo za wolny. Mogło by się odbywać szybciej. Po przejeździe odpoczynek na Toruńskiej Tratwie, następnie dojazd do siedziby. Przebrałem się i o 19,30 wyruszyłem z powrotem an wieś. Nie stety jak na wycieczke samotną przystało strasznie się nudziłem. W Rojowie, wiatr dał sie we znaki w nogi na tle by nie umożliwić dalszą podróż. Zostałem zmuszony po zadzwonienie po kuzyna by wpadł po mnie samochodem ( była już 21 z kawałkiem) Po przyjechaniu na wieś udałem się pod ciepły prysznic i zaraz spać. Nie stety jutrzejszy dzień, który miałem pojechać z samego rana się nie odbędzie z racji iż kolana po prostu nie chcą już dalej mnie prowadzić. Tak więc zostanie tylko powrót do domu w spacerowym tempie....